W 1901 roku wykończono budowę Hotelu Bristol – Krakowskie Przedmieście 44. Czterysta pokoi w cenie 22,5 rubla za dobę. Znakomita restauracja, obiad z sześciu dań za 1,5 rubla. Przyjeżdżający kupcy ze Wschodu i Zachodu. Miasto modernizuje się. W 1902 roku elektrownia na Powiślu dała pierwszy prąd. W 1908 roku na ulice Warszawy wyjechał pierwszy elektryczny tramwaj. Bogacze jeżdżą nadal powozami. Zapraszamy właśnie na spacer po tej Warszawie.
TOWARZYSKA GRA LOGICZNA
„FORTUNA”
Gra, którą proponujemy jest fascynująca. Nie ma ona nic wspólnego z hazardem. Poruszamy się w świecie fikcji, operujemy umownymi pieniędzmi, które spełniają jedynie rolę rekwizytów. Spośród czterech graczy tylko jeden może zdobyć „Fortunę". Ażeby osiągnąć ten cel musi wszystkich konkurentów doprowadzić do ruiny, wyeliminować z gry. Przenieśmy się teraz na planszę, to znaczy do Warszawy z pierwszych lat XX wieku. Niewiele budynków przetrwało do naszych czasów, część rekonstruowaliśmy. Warszawa tych lat była piękna, wspaniałe gmachy użyteczności publicznej, bogata architektura... Była piękna, ale niesłychanie zatłoczona. Miasto otoczone fortami zachowało swoje granice z końca XVIII wieku. Na terenie zaledwie dwukrotnie większym od dzisiejszego Śródmieścia mieszkało blisko osiemset tysięcy ludzi, średnio na hektar 243 osoby, podczas gdy w Warszawie roku 1980 przypada 32 osoby na hektar. Ta ciasnota doprowadziła do rozwoju spekulacji placami budowlanymi. Były to przecież lata prosperity. Warszawa w krótkim czasie stała się silnym ośrodkiem przemysłowym, a przede wszystkim handlu międzynarodowego. Kolej Warszawsko-Wiedeńska otwarła drogę do Krakowa i Zagłębia Dąbrowskiego, a dalej do całej Europy południowo-zachodniej. Z Dworca Terespolskiego odchodziły pociągi do Moskwy, co dawało połączenie z Dalekim Wschodem, a także Kijowem i Odessą. Z dworca Petersburskiego podróżowało się do Grodna, Wilna i stolicy Imperium – Petersburga. Warszawa przełomu XIX i XX wieku, to wielkie i bogate miasto, siedziba oligarchii bankowo-finansowej oraz miejsce zamieszkania i pracy setek tysięcy robotników, drobnych kupców, służby, artystów, inżynierów, spekulantów i graczy giełdowych. Tereny budowlane podlegały wszystkim prawom i zasadom gry rynkowej. Ceny za parcele przy ulicy Marszałkowskiej wahały się około 100 rubli za metr kwadratowy, ale w kwietniu 1899 roku Towarzystwo Budowy Hoteli zapłaciło za plan na rogu Marszałkowskiej i Widok po 223 ruble za metr. Na tej parceli pod numerem Marszałkowska 102, powstał „Hotel Wiedeński”, tuż obok dworca kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. To był interes. W 3 lata potem za metr kwadratowy placu w pobliżu tego dworca żądano już 300 rubli. W okolicach Ogrodu Saskiego, Senatorskiej, w Alejacn Ujazdowskich ceny były jeszcze wyższe.
ZASADY GRY Zasadą gry jest kupić, wydzierżawić lub sprzedać nieruchomości tak korzystnie, aby osiągnąć przewagę nad przeciwnikami i ewentualnie stać się zwycięzcą. Gracze rozpoczynając od pola „start" przesuwają pionki wokół tablicy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Gdy pionek gracza znajdzie się na parceli wolnej, to znaczy będącej jeszcze w posiadaniu Banku, ma prawo wykupić ją po cenie nominalnej. Gdy rezygnuje z transakcji - Bank wystawia parcele na licytację i przechodzi ona na własność oferującego najwięcej. Właściciel nieruchomości (parceli) ma prawo i obowiązek inkasować sumy dzierżawne od przeciwników, których pionek stanął na polu będącym jego własnością. Dzierżawy są znacznie podwyższone, jeżeli parcela jest zabudowana. Opłaca się więc inwestować. W razie kłopotów finansowych właściciel nieruchomości ma prawo zastawić ją pod hipotekę w Banku. Na planszy znajduje się trzydzieści jeden pól, które można wykupić od Banku. Wszystkich pól jest czterdzieści cztery. Trzynaście, których nie można wykupić, to pola decydujące o szansach albo o niespodziewanych kłopotach gracza. Gracz może otrzymać urlop, dostać się do szpitala, grożą mu remonty domów, podatek od luksusu itp. Trzeba starać się chwycić szansę, umieć wybrnąć z kłopotów. Nwaet pobyt w szpitalu w pewnym etapie gry może okazać się korzystny.
REKWIZYTY
Kolorowa plansza, imituje obszar Śródmieścia Warszawy sprzed osiemdziesięciu lat. Na planszy zaznaczone są parcele z nazwami autentycznymi warszawskich hoteli z tamtej epoki, które przeznaczone są na sprzedaż, jak również koleje, restauracje, obiekty użyteczności publicznej (nazwy autentyczne). - Pionki dla graczy. - Trzydzieści domków i dziesięć hoteli. - Dwa zestawy kart po szesnaście sztuk: talia „losu” i talia „szansy" - Trzydzieści jeden kart własności pól, które można kupić
od Banku. Na każdej karcie wydrukowana jest wartość pola (parcele itp.) i wysokość czynszów dzierżawnych za te pola. - Komplet pieniędzy.
Komentarze obsługiwane przez CComment